Posty

Co się stało? Od Susanne cz.1

Hej jestem Susanne, kocham wiatr i wietrzne pogody. Przyjaźnię się z Kelayą, Noorą,Kią i Mią. Miałyśmy taką paczkę, ale Kelaya się wyprowadziła, a bez niej to nie to samo co wcześniej. Mam chłopaka nazywa się Harry. Najbardziej przyjaźnie się z Noorą, która podkochuje się w szkolnym przystojniaku Williamie. Większość dziewczyn się w nim kocha, więc to nic dziwnego. Pierwszy dzień szkoły. Wyszłam z Noorą do szkoły. W szkole spotkałyśmy się z Mią i Kią. Odłączyłam się od dziewczyn i napisałam wiadomość do mojego chłopaka - gdzie jesteś? chce się spotkać po wakacjach. <3 i tak czekałam 5 min aż odpiszę, aż w końcu odpisał - Hej, jestem w szatni A więc tam się udałam, na powitanie przytuliłam się z nim (Przez całe wakacje się nie widzieliśmy) -Hej kochanie - Hej -Jak sie czujesz? -Troche dziwnie, nie ma Kelayi i jej odpałów, ale co u Ciebie? -Jestem odprężony, ale bardzo za Tobą tęskniłem -Ja też, ale chodźmy już do dziewczyn. Złapaliśmy się za ręce i poszliśmy w stronę sklep...

Główne postacie i ich wygląd

Obraz
Noora (ziemia)   Kelaya (ogień) Mia (woda)  Susanne (wiatr) Kia (elektronika)

Zaczynam być sobą cz. 1

Obraz
Cześć, jestem Kelaya. Jestem Francuską mieszkającą we Włoszech. Od zawsze czułam powiązanie z ogniem. Kiedy jeszcze bawiłam się na dworze, a raczej nie bawiłam, tylko...wolałam podpalać łąki zapalniczką mamy. Lubiłam patrzeć na pożary, sądzę że to trochę psychiczne, ale to nic. Przyszedł pierwszy dzień szkoły. Nowa klasa, nowi nauczyciele...Jestem raczej bardzo kontaktowa i nawiązuje szybko nowe znajomości, ale tym razem było inaczej. Wszyscy byli tacy dziwni, spoglądali jakbym była inna. Może to prawda? Zaczęła się pierwsza lekcja W-f, zazwyczaj jestem bardzo energiczna, uwielbiam wf, tak było i dziś. Graliśmy w piłkę ręczną i jak nigdy wcześniej strzelałam do bramki, chłopcy byli zachwyceni, aż się zdziwiłam, bo wcześniej nikt się mną nie interesował, ponieważ nie jestem za ładna. Wtedy podeszła do mnie dziewczyna Linda i powiedziała - Pożałujesz, że pojawiłaś się w tej szkole. i ze spokojem w oczach odeszła. Ale ja podeszłam złapałam ją za ramię i powiedziałam - Ja pożałuje, dzi...